Zwą mnie Obibok i jestem smokiem,
lecz nie zabijam nikogo wzrokiem,
nie zieję ogniem i nie przerażam,
jak to się innym smokom przydarza.
Nikt patrząc na mnie, nie krzyczy: „rety!”,
bo we mnie drzemie dusza poety,
bo ze mnie smoka przypadek rzadki,
co wierszowane pisze zagadki.
Do zabawy zaproś koniecznie kolegów i koleżanki albo najbliższych.
Smok Obibok
Brak ocen tego produktu.